Narodowe Odrodzenie Polski

Gość

Co sądzicie o Narodowym Odrodzeniu Polski?

Tomek

Uważam, że kiedyś była to całkiem wartościowa organizacj(partia) niestety ostatnio zajmują się przede wszystkim oczernianiem innych organizacji o profilu narodowym. Możliwe, że wynika to z ich frustracji, iż mimo tego, że działają od początku lat 80-tych(o ile się nie mylę) to niewiele udało im się osiągnąć. Dlatego z zawiści atakują tych, którzy odnieśli jakieś sukscesy na polu działaności narodowej.
Organizacje narodowe powinny ze sobą wspólpracowac w tych obszarach, w których jest to możliwe, a nie atakować innych, co ostatnio stało się specjalnością NOPu.

martin

Nie sposób ze zdaniem Tomka polemizować. Wiele akcji NOP-u bardzo mi się podobało- inne mniej, a niektóre działania są poprostu głupie i nieprzemyślane. Ogólnie chciał bym dozyć chwili, w której wszystkie Polskie organizacje o profilu narodowym zjednoczą sie i ramię w ramię beda walczyły (oczywiscie w ramach demokracji) o Wielką Polskę. Podkreślam jednak : POLSKIE bo na przykład na idiotów spod znaku NS itd brak mi słów...

radek_widzew

Mi się podobał ich pomysł na hasło: "Zakaz pedałowania"

MW

Pozostaje mi tylko zgodzic się z przedmówcami. Ja osobiscie uwazam, ze w NOPie nie brak wartosciowych ludzi i ciekawych pomyslow. Szkoda jednak, ze ich zdolnosci marnuja sie na czesto niepotrzebnych akcjach, z ktorymi ciezko sie zgodzic jak i nie podoba mi sie takze to, ze z taka zaciekloscia atakuja inne partie narodowe. Jak to napisal Tomek powodem tego jest zawisc i zazdrosc, ze inni potrafili cos zrobic, a im sie nie udalo.
Uwazam, ze zawsze bylo najwieksza tragedia Ruchu Narodowego jego wewnetrzne rozbicie. Tak jest takze teraz Sad

Szkoda, ze historia wielu niczego nie nauczyla i dalej dziela Ruch Narodowy wg wlasnego uznania na tych ktorzy wg nich sa prawdziwymi narodowcami i na tych, ktorzy nimi nie sa. Mysle, ze w przyszlosci slowa i oskarzenia niektorych najbardziej zajadlych krytykow MW sposrod dzialaczy NOPu beda oceniane tak jak dzisiaj ocenia sie rywalizacje miedzy ONR-ABC, a RNR-Falanga.....

Łódź · Gość

czasami aż żal patrzeć jak narodowe organizacje skaczą sobie do oczu....
prawda jest taka, że zarówno po jednej jak i po drugiej stronie znajdują się ludzie anty tzw "antywszechpolacy" i "antynopowcy" również u w naszym mieście...ale u nas staramy się wznieść ponad podziały i organizować wspólne akcje, najlepszym przykładem była pikieta "stop lewackiej modzie"....

ps sorki ale jakoś nie mogę się zarejstrować (ciągle mi wyskakuje ze pisze błędny kod) Confused

radek_widzew

Spróbuj teraz, powinno się udać.

MW

Łódź, częściowo się z Tobą zgadzam. Wspólne akcje w sprawach, które nas łączą powinny być organizowane. Zawsze jest to lepiej odbierane przez ludzi i bardziej zauważalne. Lepiej skupiać się na tym co łączy, a nie dzieli zwłaszcza, że wrogów mamy już aż nadto by szukać kolejnych we własnych szeregach. Choć z drugiej strony nie ukrywam, że od mniej więcej roku patrzę na Narodowe Odrodzenie Polski coraz krytyczniej.

Gość · Gość

NOP NOP, jebać jebać NOP!!!!!

Wiesław "Kuśka&quo · Gość

Jestem dumnym działaczem NOP, jestem biały, jem tylko białe pieczywo, białą kiełbasę i piję białe mleko od polskich krów. Nielubię komunistów, pedałów, pedałek, anarchistów, green peace, żydów, masonów, cyklistów, europosłów, cyganów, łemków, hipisów, panków, metaly, skejtów, rapowców i wszystkich takich dupków z telewizji.
Moimi idolami są Tejkowski, Żyrynowski i stary Giertych (młody to europejski chuj).

Pozdro dla prawdziwych słowian!!!